Gdzie są jacyś NORMALNI faceci? (jak w ogóle taki egzemplarz występuje?)
Wokół mnie sami popaprańcy...
W moim otoczeniu i otoczeniu zaprzyjaźnionych Niewiast jakieś nieporozumienie...
Czy my naprawdę tak wiele wymagamy?
- Trochę zrozumienia i jakiegoś dialogu -czy to kurde jest takie trudne?
Jakieś same ciężkie przypadki na horyzoncie...